Wydarzenia Bielsko-Biała Cieszyn

Trudna sytuacja w domu opieki w Dzięgielowie. Potrzebna jest pomoc!

Fot. Z archiwum diecezji cieszyńskiej KEA / www.cieszynska.luteranie.pl

Ewangelicki Dom Opieki „Emaus” w Dzięgielowie walczy z koronawirusem. Zakażeni są zarówno pensjonariusze, jak i pracownicy. Poszukiwane są osoby gotowe pomóc w tej niezwykle trudnej sytuacji.

Biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, ks. Adrian Korczago, wystosował list, w którym zwraca się do wszystkich osób o wsparcie. – W ostatnich dniach dyrekcja i pracownicy Ewangelickiego Domu Opieki “Emaus” mierzą się z wyzwaniem zapewnienia odpowiedniej opieki swoim pensjonariuszom. Z jednej strony wynika to z faktu, że część pensjonariuszy zachorowała na Covid-19, z drugiej strony z braków kadrowych – wyjaśnia biskup Korczago.

Poszukiwane są osoby z wykształceniem pielęgniarskim, które byłyby w stanie poświęcić godzinę w trakcie dnia, by pomóc w typowo medycznych kwestiach w tzw. strefie czystej – niezakażonej. Chodzi o takie czynności jak na przykład przekazywanie lekarstw czy wykonywanie iniekcji. Przyda się także każda para rąk wolontariuszy do pomocy w karmieniu i opiece higienicznej pensjonariuszy zdrowych. Poszukiwane są także osoby – wolontariusze bądź pielęgniarze – które zdecydowałyby się na dobrowolną kwarantannę, spędzając tydzień w domu opieki w Dzięgielowie i towarzysząc chorującym na Covid-19 pensjonariuszom.

Ktokolwiek jest w stanie pomóc, jest proszony o kontakt z dyrektorem Ewangelickiego Domu Opieki “Emaus”, Kariną Cieślar, pod numerem telefonu 33 852 97 12 lub mailowo: [email protected]

google_news
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marian stary człowiek
Marian stary człowiek
4 lat temu

Ochotnicy by się znaleźli, ale muszą brać ryzyko “kontaktu bezobjawowego”- kwestia możliwej kwarantanny. Czyli “uziemienia” rodziny. I oczywiście dodania do kwarantanny osób z pracy.
Pozostają do pomocy wolontariusze bez zobowiazań – bez rodziny, pracy, . Może bezdomni. Nie wierzę w koronawirusa. To jest podmianka ze zwykłą grypą. Wykrywana fałszywymi testoruletkami. Kto ma trochę samodzielności w myśleniu i podstawy gimbazy z biiologii – wie.

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu

Stary człowiek (po wiedzy gimnazjalnej) i może… myśleć samodzielnie, wie.

andy pandy
andy pandy
4 lat temu

no to w czym problem skoro nie ma corony to okaż serce i zgłoś się do pomocy ,,zaoszczędzi się na wszystkim bo przecież skoro nie ma to nie trzeba żadnych środków możesz iść na żywioł ….tępy dzbanie

GieEs
GieEs
4 lat temu

Wiesz co? Na prawdę, życzę Ci łagodnego przebiegu jaki miałem ja. 3 tygodnie gorączki, z czego 10 dni wyjęte z życiorysu. Nic nie pamiętam, co ze mną się działo w tym czasie.
Pozdrawiam i zdrówka życzę mimo wszystko.

andy pandy
andy pandy
4 lat temu

No antycovidowcy antymaseczkowcy …płaskoziemcy ….co z wami ???