Wniosek w takiej sprawie został skierowany do Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach.
Autorem pisma jest Przemysław Brych, czyli słynny Konduktor Przemek, znawca kolejnictwa i transportu zbiorowego. Jego propozycja wprowadzenia bezpośredniego pociągu Wisła – Kraków – Wisła wynika z wniosków podróżnych, zebranych podczas działań Konduktora Przemka w Mediach społecznościowych. To zresztą nie jedyna propozycja zmian, zawarta w tym piśmie.
Brych sugeruje też rozważenie podczas konstrukcji rozkładu jazdy pociągów w edycji 2024/2025: wprowadzenie kursów Cieszyn – Katowice przez Zebrzydowice; wprowadzenie w godzinach szczytu relacji Zebrzydowice – Skoczów – Zebrzydowice; wprowadzenie dodatkowego pociągu z Wisły do Katowic w godzinach 5.30 – 8.00 rano.
Pociąg Kraków – Wisła – Kraków kursował kiedyś w weekendy. Startując rano, jadąc przez Oświęcim, Czechowice – Dziedzice i Skoczów dowoził turystów ze stolicy Małopolski do Wisły, by pod wieczór wracać. Według koncepcji Brycha wyjeżdżałby o 8,20 z Krakowa Głównego, do stacji Wisła Uzdrowisko docierając o godz. 10.20. W powrotną drogę jechałby o 18.20.
Jeśli choć jeden z tych pomysłów uda się zrealizować to będzie święto, ale wszystkie ciekawe.
A linia kolejowa nr 190 ma,zostac wybudowana praktycznie od nowa.Bielsko-Biala – Skoczow.
A dokładniej przez Spytkowice czy Trzebinię?
Trzeba spytać dokładniej.
A gdyby tak w przyszłości pomyśleć o nowej linii z Wisły przez Zwardoń , Żywiec , Suchą Beskidzką do Zakopanego to atrakcji widokowych dla pasażerów było by sporo. Niebawem zostanie otwarta S1 Zwardonianka z niej też będą turyści zachwycali się uroczymi widokami.
He takie cuda to tylko za HB teraz zapomni:)
Wątpliwe czy to się uda , ślązakowcy dbają żeby podbeskidzie miało jak najmniej wspólnego z Krakowem ,szczególnie małopolskie ziemie zagrabione do tego pseudoregionu,wystarczy popatrzeć na ich starania w temacie blokowania Beskidzkiej Drogi Integracyjnej
Ślązacy blokują BDI? – ciekawe, ciekawe. Marne szanse z innego powodu, pismo słynnego Konduktora Przemka ma małe znaczenie.
Organizacja ekologiczna z Katowic oprotestowała plan budowy koło Andrychowa, uczą się dobrze od swoich niemieckich kolegów jak to się robi
Przede wszystkim były burmistrz z Wadowic a na dokładkę Górnośląskie Towarzystwo z Katowic, ale co ma do Andrychowa, który jest w Małopolsce?. Zaraz wydumane powiązanie z Niemcami, wszystko kojarzy się z Niemcami jak dla erotomana seks.