Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

Bielska straż liczy na samorządy. Według radnej powiatowej, tym razem przesadziła

Foto poglądowe

Szef bielskiej Państwowej Straży Pożarnej liczy na pomoc lokalnych samorządów przy zakupie nowego pojazdu z drabiną za ponad 3,5 miliona złotych. O ile ta kwota może robić wrażenie, to jeszcze większe wzbudziło dofinansowanie… 50 tysiącami złotych przez powiat bielski zakupu samochodów dla PSP. Wszystko dlatego, że mają służyć dowódcom.

Zbigniew Mizera, komendant miejski PSP w Bielsku-Białej gościł podczas ostatnich obrad Rady Powiatu Bielskiego. Szeroko opowiadał o tym, czym w ostatnim czasie zajmowali się strażacy i co robią, by stale podnosić poziom bezpieczeństwa.

Komendant powiedział też o swoim nowym celu – zakupie nowej drabiny, czyli specjalistycznego samochodu wyposażonego w wysuwaną drabinę. Taki sprzęt jest niezbędny podczas pożarów w wysokich budynkach, ale w praktyce jest wykorzystywany także w szeregu innych akcji, choćby przy gaszeniu pożarów hal i zakładów produkcyjnych. – Czasami używa się dwóch drabin naraz i tyle potrzebujemy. Obecnie jedna nasza drabina ma 9 lat, a druga, znajdująca się w jednostce w Wapienicy – 28. Jeszcze OSP Mazańcowice ma drabinę, ale ta ma 42 lata i jest przydatna bardziej do akcji na dachach domów czy związanych z drzewami – mówił szef PSP. Dodał, że drabina powinna być w użytku przez około 10 lat, a ta z jednostki w Wapienicy jest już o wiele starsza i trzeba by ją w końcu zastąpić nową. Uważa, że przyszły rok to idealny czas na wymianę tego sprzętu. – Ale może się uda dopiero w 2022 roku – stwierdził. Liczy, że 2,5 miliona uzbiera m.in. dzięki środkom wojewody, marszałka i funduszy ochrony środowiska. – Ten jeden milion muszę gdzieś „wychodzić” i zarazić innych tym pomysłem. Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski nie mówi „nie” – zagaił, licząc, że i Rada Powiatu Bielskiego będzie temu przychylna.

Zakup nowej drabiny to koszt przynajmniej 3,5 miliona złotych. Radny Artur Rzepecki dopytywał, z czego to wynika. – Dlaczego tak drogo? Nie ma w Polsce fabryki produkującej drabiny. To cena orientacyjna z zeszłego roku niemieckiej firmy. Po przetargu się okaże, jaki to koszt. Już zwykły ciężki samochód ratowniczy bez sprzętu kosztuje ponad milion złotych – tłumaczył Zbigniew Mizera. Dodał, że chciałby drabinę o długości 42 metrów z łamanym przęsłem, co zwiększa pole manewru. Nowoczesny sprzęt ma też kosz ratowniczy ze zwiększonym potencjałem udźwigu, rurociągi i działka sterowane pilotem.

Podczas tej samej sesji radni powiatowi zdecydowali o przekazaniu bielskim strażakom 50 tysięcy złotych na zakup dwóch lekkich samochodów pożarniczych. Tylko Janina Janica-Piechota była przeciwko, a Artur Rzepecki wstrzymał się od głosu. Jak tłumaczyła radna, która później nazwała starostę mistrzem kamuflażu, za „lekkimi samochodami pożarniczymi” kryją się po prostu samochody do dyspozycji dowódców. – Wszystko ma granice. Jeśli nie mam na lodówkę, to nie kupię sobie pierścionka. To moje spojrzenie po gospodarsku – powiedziała.

Starosta Andrzej Płonka wyjaśniał, że strażacy samodzielnie wynegocjowali połowę tej kwoty z budżetu straży pożarnej. – A drugą połowę nie tylko nasz samorząd, ale i inne dokładają, bo widzą potrzebę współdziałania w sprawie bezpieczeństwa. Skoro strażacy mają już połowę, byłoby grzechem zaniechania, gdybyśmy nie dołożyli – argumentował.

google_news
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
LUCYFER
LUCYFER
3 lat temu

Janina Janica-Piechota – Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, Artur Rzepecki – Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość. I wszystko jasne, Pisiory znowu są przeciw społeczeństwu, kiedy się w końcu skończy ich dyktatura, rujnują tylko nasz kraj.

Roman podatnik
Roman podatnik
3 lat temu

Trochę jest przesada co do samochodów jak w gm Jasienica po 3-5 samochodów w OSP my podatnicy za kampanie wyborczą za to płacimy ile kasy idzie na ubezpieczenia paliwo itp,nawet miasto Czechowice Wilamowice Szczyrk nie ma 1/3 samochodów co ta wiejska gmina maja pare pozarów a reszta to MPO głupota przebiła Himalaje kto to kontroluje i uzgadnia panie komendancie PSP tu jest 50% pana winy

Z powiatu
Z powiatu
3 lat temu
Reply to  Roman podatnik

Komuś zal dupę ściska jak gminne stać to fajnie oby więcej nowych wozów kupowali

LUCYFER
LUCYFER
3 lat temu
Reply to  Roman podatnik

I bardzo dobrze niech mają chłopaki te samochody, które bądź co bądź służą społeczeństwu. Strażacy je użytkują, żeby szybciej, sprawniej i bezpieczniej udzielać pomocy i ratować mienie oraz życie ludzkie. To że gmina ma na to fundusze to chwała jej za to, tylko pozazdrościć takiej gminy.Należy także pamiętać że straż teraz to już nie tylko pożary, są też wypadki, plamy płynów eksploatacyjnych, następstwa zmieniającego się klimatu silne wiatry, powodzie.

jacekbb
jacekbb
3 lat temu

Pani Radna a co Pani na taką propyzycję : dokładamy do drabiny a te lekkie samochody przekażemy księdzom ….

Edi
Edi
3 lat temu
Reply to  jacekbb

Co za porównanie duże miasta mają po 1-2 drabiny u nas s a 3 trzeba ich szanować a nie robić na usługach i pokazach.

LUCYFER
LUCYFER
3 lat temu
Reply to  Edi

Inne miasta mają NOWE nowoczesne drabiny, w Bielsku “najnowsza” ma już 9 lat, druga która przeszła do JRG 2 Wapienica ma 28 lat, a trzecia która była w JRG 2 potem trafiła do Cieszyna, gdzie zastąpiła ją NOWA drabina, i teraz służy w OSP Mazańcowice ma 42 lata. Więc tutaj tak na prawdę mamy porządną 1 drabinę i 2 po prostu mamy. Liczy się jakość nie ilość. Choć dobrze jest jeżeli jakość idzie w parze z ilością.

orinoko
orinoko
3 lat temu

brawo pani radna, 10/10, ten przetarg już jest zakończony, auta sprzeda firma Korczyk dealer Skody i firma Marvel dealer Kia i Hyundai, z opisu zamówienia wynika że są to zwykłe samochody osobowe, dodatkowo wyposażone w kierownicę wielofunkcyjną z możliwością obsługi radioodtwarzacza, ze skórzanym wykończeniem kierownicy oraz drążka zmiany biegów…

LUCYFER
LUCYFER
3 lat temu
Reply to  orinoko

Ten przetarg nawet nie został jeszcze otworzony.

Z powiatu
Z powiatu
3 lat temu

Co za wstrętna baba żeby nigdy nie potrzebowała pomocy strażaków karma wraca

dramat
dramat
3 lat temu
Reply to  Z powiatu

czytaj ze zrozumieniem. 2 auta do dyspozycji jedynie dowódców PSP, czy był to zakup konieczny ? Jak wiemy wszystkie PSP jeżeli chodzi o samochody do dyspozycji PSP są dobrze wyposażone

Edi
Edi
3 lat temu
Reply to  Z powiatu

Normalny człowiek jeździ samochodem 10 + lat specjaliści w PSP zajadą za 2-3 lata bo to nie moje ile w ostatnich latach mieli aut osobowych niech to powiedzą ponad 20

LUCYFER
LUCYFER
3 lat temu
Reply to  Edi

co za bzdury wygadujesz ? Ostatni najmłodszy wóz operacyjny to Skoda Rapid z 2015 roku, potem są już tylko starsze. A operacyjne samochody są potrzebne, żeby dowódca JRG w razie jakieś dużej akcji, mógł przyjechać na miejsce.