Wystarczyła chwila bezruchu i z talerza zniknęła frytka…
Ten widoczny na fotografii skrzydlaty złodziejaszek zapożyczył chyba sposób na przekąskę od znanej w Morskim Oku orzechówki – ptaka, który bez żadnych obaw podlatuje do turystów jedzących na przykład frytki i czeka, aż zostanie poczęstowany. Frytkojad na Błoniach nie traci jednak czasu i sam się częstuje…
Madry ptaszek ze znalazl taki sposób zdobywania pożywienia od odwiedzających Blonie ktorzy maja pożywienia nadmiar