Wydarzenia Cieszyn

Radni z Brennej wydali oświadczenie w sprawie Hali Jaworowej. “Wszyscy byli oburzeni zachowaniem inwestorów”

Fot. Marcin Płużek

12 października w Brennej na gminnej Komisji Rozwoju i Finansów odbyło się spotkanie tamtejszych radnych z inwestorami Dariuszem Gardenerem oraz Andrzejem Wójcikiem ze spółki Green Mountain Investments. Spotkanie zakończyło się po kwadransie. Inwestorzy po krótkiej wymianie zdań wyszli z sali. Po spotkaniu rozmawialiśmy z Dariuszem Gardenerem w materiale Doszło do kolejnego spotkania inwestorów z Hali Jaworowej z radnymi. “Głową muru nie przebijemy… ale mamy czas”. Podczas wczorajszej sesji w Brennej swoje stanowisko zajęli radni gminy Brenna.

Najpierw radny Krystian Żyłka, z racji, że spotkanie, do którego doszło podczas komisji 12 października, było nagrywane, odczytał jego dokładny, zaprotokołowany przebieg. Chwilę później odniosła się do niego radna Łucja Majewska.

Radnej przerwano, inwestorzy wyszli – “wszyscy byli oburzeni”

– Radni byli bardzo dobrze przygotowani do spotkania, byliśmy otwarci na rozmowę, daliśmy szansę inwestorom na spokojną, swobodną wypowiedź, nie przerywaliśmy im. Ich wypowiedzi były bardzo długie. Kiedy skończyli zabrałam głos, chcąc najpierw odnieść się do zarzucanych nam kłamstw i to był wstęp do mojej odpowiedzi. Następnie chciałam odpowiedzieć na pytania inwestorów. Jednak już na samym początku w bardzo nieelegancki, lekceważący i nieprofesjonalny sposób przerwano mi, twierdząc, że nie odpowiadam na ich pytania. Nie dali mi możliwości dokończyć, rozwinąć wypowiedzi, a to miała być właśnie odpowiedź na ich pytania. Czy tak ma wyglądać rozmowa, jak twierdzi pan Gardener w najnowszej wypowiedzi dla beskidzka24.pl cytuję „konkretna, rzeczowa i profesjonalna”, że jedna strona swobodnie się wypowiada, a druga nie ma takiej szansy – skomentowała Łucja Majewska.

– Na sali było ponad 20 osób, radni, mieszkańcy i zastępca pana wójta. Po wyjściu inwestorów wszyscy wyrazili swoje wielkie oburzenie na to zachowanie. Mam pytanie do radnych czy zastępcy pana wójta – czy ktoś ma inne, odmienne zdanie w tej kwestii? – zapytała retorycznie podczas wczorajszej sesji.

14 dużych obiektów na Hali Jaworowej

Na sesji w punkcie wolne wnioski zabrał głos także inny radny, Jan Staś. – Chciałbym przeczytać oświadczenie radnych, które jest skutkiem połączonych komisji gminy Brenna po spotkaniu z inwestorami – mówił.

Całe oświadczenie publikujemy poniżej.

“Informujemy, że w dniu 12 października odbyło się połączone posiedzenie komisji rady gminy Brenna – Komisji Rozwoju i Finansów oraz Komisji Oświaty i Spraw Społecznych, w której wzięli udział przedstawiciele spółki zwani dalej jako inwestorzy.

Przed spotkaniem inwestor przesłał członkom rady wizualizację planowanej inwestycji w formie elektronicznej. Podczas spotkania radni poinformowali inwestora, że zabudowa Hali Jaworowej w takiej formie, jak zamieszczono w materiałach jest dla nich nie do przyjęcia. Było to 14 dużych obiektów rozproszonych po całym obszarze Hali Jaworowej. Warto dodać, że materiały te inwestor przekazał dopiero na stanowczą prośbę radnych.

Od początku starań o zmianę zagospodarowania przestrzennego Hali Jaworowej rada starała się zapoznać z projektem, aby ocenić planowany zakres zabudowy tych terenów. Do czasu, przed spotkaniem 12 października 2022 roku, deklaracje inwestora w tym zakresie nie były jednoznaczne, a rzeczowa ocena projektu niemożliwa.

Podczas przebiegu spotkania, po jego rozpoczęciu prowadzący oddał głos inwestorom, tak, aby mieli możliwość swobodnego wypowiedzenia się. Rada z uwagą wysłuchała przybyłych przedstawicieli, nie przerywając żadnej wypowiedzi. W dalszej części jedna z radnych zabrała głos, próbując udzielić odpowiedzi na postawione pytanie. Wypowiedź ta została przerwana przez inwestora stwierdzeniem, że nie odpowiadamy na ich pytania i nie mają oni czasu na taką dyskusję, po czym wszyscy przedstawiciele inwestora obecni na komisji wyszli ze spotkania. W wyniku tego dalsza dyskusja była niemożliwa.

Rada była przygotowana na rozmowy o dopasowaniu koncepcji inwestora do poziomu akceptowalnego dla wszystkich, jednak ze strony inwestora nie padły żadne propozycje zmian i oczekiwał on bezwarunkowej akceptacji tego, co przedstawiały wizualizacje przedstawione przed spotkaniem.

Dodać należy, że złożony przez inwestora wniosek o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów Hali Jaworowej i góry Kotarz, jedyny dotychczas dokument sygnowany przez inwestora zgodnie z zasadami reprezentacji spółki był niezwykle ogólnikowy, nie wskazywał na jakiekolwiek parametry istotne z punktu widzenia planowania przestrzennego, takie jak kubatura budynków, ilość kondygnacji, intensywność zabudowy i jej rozmieszczenie względem granicy terenu oraz zakres w jakim inwestor przewidywał rezygnację z wcześniejszej planowanych wyciągów narciarskich.

Wobec powyższego wniosek w takiej postaci nie nadawał się do dalszego procedowania i wymagał szeregu uzupełnień, które radni mieli nadzieję z przedstawicielami inwestora omówić. Inwestor jednak nie był przygotowany do podjęcia rzeczowej rozmowy i zdecydował się na opuszczenie obrad. Należy podkreślić, że stanowisko rady gminy Brenna w zakresie zagospodarowania terenów Hali Jaworowej i góry Kotarz było zawsze jasno komunikowane i obszernie uargumentowane, w tym w uzasadnieniu uchwały uchylającej uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego tych terenów. Kierowane zatem przez inwestora w stronę radny gminy Brenna zarzuty, jakoby podejmowała ona decyzje bez uzasadnienia są nieprawdziwe, a postawa inwestora na posiedzeniu komisji całkowicie niezrozumiała.”

Większość radnych złożyła podpis pod oświadczeniem

Oświadczenie podpisało 12 z 13 radnych obecnych podczas komisji. Swój podpis złożyli Seweryn Greń, Dominik Greń, Robert Cyganik, Artur Kłósko, Magdalena Myśliwiec, Dawid Brachaczek, Łucja Majewska, Krystian Żyłka, Elżbieta Hubczyk, Małgorzata Greń, Gabriela Gańczarczyk-Dec i Jan Staś. Oświadczenia nie podpisał tylko Krzysztof Staś. Ryszard Główczak nie był obecny na komisji.

– Na tę dyskusję byli bardzo dobrze przygotowani także nasi mieszkańcy, ale niestety nie mieli szansy wziąć udziału w tej dyskusji – zakończył Jan Staś.

google_news
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Wiktor
Wiktor
1 rok temu

Ja się ciągle dziwię inwestorowi dlaczego chce na siłę uszczęśliwiać mieszkańców Brennej. Powino się go pogonić na cztery wiatry i byłby święty spokój. Wszystko robi na siłę. Panie inwestorze czy Pan nie widzi tego że Pan chce zniszczyć najładniejszą halę u Pana liczy się biznes niech Pan zapamięta nie będzie nas będzie las. Pana koniec też kiedyś nastąpi niech Pan już da sobie spokój bo mieszkańcy mają Pana dość

mavn
mavn
1 rok temu

Oświadczenie podpisali również Radni którzy popierają inwestycje, co po raz kolejny podważa wiarygodność Inwestora. W maju bywa mowa o 1 budynku, a teraz nagle pojawia się 14?

Żalka
Żalka
1 rok temu

Czyli to się jeszvcze nie skończyło sukcesem mieszkańców ????

jest dobrze
jest dobrze
1 rok temu
Reply to  Żalka

no jak?, każda strona odbębniła sukces.

Jan t tela
Jan t tela
1 rok temu

Nie róbcie zagęszczenia budynkami trzeba inwestować w wyciągi i tereny sportowe i spacerowe nie mafii turyści powinni mieszkać w małych przytulnych pokojach mieszkańców i oni zarabiać a zezwolenie takiej budowy niszczy mały biznes mieszkańców gonić to w trzy D

?
?
1 rok temu

Ta informacja podana przez B24 w zupełnie innym świetle pozostawia informację-wywiad B24 z 21.10. Musi być zajęcie stanowiska przez najwyższą władzę w gminie a nie ma.

Hermenegilda
Hermenegilda
1 rok temu
Reply to  ?

Czemu peplasz to samo?

słabo
słabo
1 rok temu
Reply to  Hermenegilda

Podszywacz, nie jest to samo ale trzeba umieć rozróżnić. Nie masz swojego stanowiska czy to dobra czy zła wiadomość w artykule i czy się cieszysz? – słabo.

Hermenegilda
Hermenegilda
1 rok temu
Reply to  słabo

Tak SŁABO wypadasz w komentarzach.

?
?
1 rok temu

Niestety, potrzebne tu jest stanowisko wójta, obecność wójta na tak ważnym wydarzeniu a nie zastępcy. Dziwnie nie ma.