Potężny gmach przy ulicy Karmelickiej w Wadowicach od kilku lat stoi pusty. Niebawem zapadnie decyzja o remoncie bądź wyburzeniu budynku.
Po przeprowadzce do nowego pawilonu Szpitala Powiatowego w Wadowicach, stare budynki, z których część powstała za czasów austriackiego zaboru są puste. Dotychczasowe próby sprzedaży spełzły na niczym.
Według ekspertyzy zamówionej przez Starostwo Powiatowe, remont może pochłonąć ponad 20 mln zł.
Ponieważ trudno przesądzić, czy znajdzie się kupiec na wyremontowane budynki, rozważane jest ich wyburzenie i sprzedaż (niewątpliwie atrakcyjnej) działki położonej w centrum miasta.
W Żywcu Trzaskowski dawno ogłosił że szpital zamknięto a on dalej się trzyma więc nie tak szybko pijar pijajar i tyle
hahahaha