Bielsko-Biała Na sygnale

Złodziejski rajd dwóch recydywistów. W Bielsku-Białej włamali się do 9 samochodów

Fot. Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej

Kryminalni z bielskiej komendy wytropili i zatrzymali dwóch sprawców, którzy w ciągu jednej nocy włamali się aż do dziewięciu pojazdów, a z części z nich skradli akcesoria i przechowywane w nich przedmioty, powodując straty na ponad 28 tysięcy złotych.

Do chuligańskich przestępstw doszło w nocy z 15 na 16 października. W rejonie bielskich ulic Komorowickiej, Towarzystwa Szkoły Ludowej i Legionów odnotowano serię włamań i uszkodzeń zaparkowanych w tym rejonie samochodów. Mundurowi ustalili, że doszło do pięciu kradzieży z włamaniem do pojazdów, gdzie po wybiciu szyb bocznych sprawcy dostali się wewnątrz i skradli wyposażanie audio oraz pozostawione w pojazdach rzeczy osobiste właścicieli. W czterech kolejnych autach spowodowali kosztowne straty, rozbijając szyby boczne i forsując drzwi. Sprawcy narobili strat w sumie na ponad 28 tysięcy złotych.

– Sprawą zajęli się kryminalni z bielskiej komendy, którzy nazajutrz po nocy, której doszło do włamań, ustalili, że brało w nich udział dwóch sprawców i wytypowali pierwszego z nich. Okazał się nim być 21-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Stróże prawa zatrzymali zaskoczonego mężczyznę. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozostawiał wątpliwości, że to osoba odpowiedzialna za chuligański rajd. Po sprawdzeniu jego kartoteki wyszło na jaw, że to recydywista, który był już wcześniej skazany i siedział w więzieniu na podobne występki. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał dziewięć zarzutów, w tym kradzieży z włamaniem i uszkodzeń mienia, a czyny zostały zakwalifikowane jako występki o charakterze chuligańskim. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Sąd na wniosek śledczych aresztował podejrzanego – informuje Roman Szybiak, rzecznik bielskiej komendy.

Następnie śledczy rozpoczęli poszukiwania jego wspólnika. – Okazał się nim być zatrzymany w niespełna dwa dni później 26-letni bielszczanin, również recydywista. W jego przypadku zebrany przez śledczych materiał dowodowy także nie pozostawiał wątpliwości. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał dziewięć zarzutów kradzieży z włamaniem i uszkodzeń mienia o charakterze chuligańskim. Podejrzany na wniosek śledczych został decyzją sądu tymczasowo aresztowany – dodaje Roman Szybiak.

Za wszystkie przestępstwa każdy z zatrzymanych chuliganów, jako recydywista, może trafić do więzienia nawet na 15 lat.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
światowiec.
światowiec.
2 lat temu

Wystarczy skopiować i wprowadzić paragrafy kradzieży z Kuwejtu
i od następnego dnia , nikt – nawet po niczyje nie sięgnie.